Slider Prev
Powrót

Kinga Sitko

aplikant radcowski

Niemiecka ustawa o łańcuchach dostaw, czyli co zmieni się dla polskich przedsiębiorców w zakresie międzynarodowej współpracy?

Wraz z początkiem 2023 roku wejdzie w życie nowo uchwalona niemiecka ustawa o dochowaniu należytej staranności przedsiębiorcy w łańcuchu dostaw (niem. Lieferkettensorgfaltspflichtengesetz, dalej jako LkSG), która ma monitorować całość łańcuchu dostaw począwszy od surowego materiału, aż do gotowego produktu. Skutki tej ustawy odczują także polskie firmy współpracujące z niemieckimi kontrahentami.

Celem LkSG jest ograniczenie w szczególności pracy dzieci, niekorzystnego traktowania pracowników, zakazu zrzeszania się, niegodziwego wynagrodzenia, nieprzestrzegania BHP w miejscu pracy oraz negatywnego wpływu na środowisko.

Ustawa definiuje łańcuch dostaw jako wszystkie etapy, które składają się na proces produkcji, zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio związane z wytwarzanie produktów oraz świadczeniem usług, na terytorium państwa niemieckiego, jak i poza nim. Należy tu podkreślić, że Polska znajduje się  na liście pięciu największych partnerów gospodarczych Republiki Federalnej Niemiec.

Polskie przedsiębiorstwa, które nadal będą chciały kontynuować współpracę z niemieckimi kontrahentami, zobowiązane będą do opracowania oraz wdrożenia w organizacjach określonych regulacji, z uwagi na fakt, iż świadczone usługi przez polskich przedsiębiorców na rzecz niemieckich firm mogą stanowić element łańcucha dostaw.

Obowiązkiem polskich kontrahentów będzie również sporządzanie analizy oraz oceny ryzyka naruszeń np. w zakresie praw człowieka czy ochrony środowiska, na poszczególnych stadiach łańcucha dostaw, wdrożenie kanałów zgłaszania nieprawidłowości oraz podjęcie działań w sytuacji stwierdzenia naruszenia. Polskie organizacje będą musiały wykazać należytą staranność w zakresie identyfikacji oraz minimalizacji tego ryzyka poprzez wprowadzenie odpowiednich procedur wewnętrznych.

Niemieccy partnerzy biznesowi mogą również żądać od polskich kontrahentów, aby informować ich o przypadkach zidentyfikowanych nadużyć u poddostawców biorących udział w procesach biznesowych.

Skutki wprowadzonych regulacji będą odczuwać również spółki-córki, wchodzące w skład niemieckich grup kapitałowych, ale działające na terytorium Polski.

Dlatego też organizacje działające na polskim rynku i współpracujące z rynkiem niemieckim, już teraz, jeszcze przed wejściem w życie nowej ustawy, powinny podjąć działania w celu wyeliminowania ewentualnych nieprawidłowości.

Rekomenduje się zatem, by dokonać weryfikacji, czy w naszej firmie zostały wprowadzone procedury wewnętrzne oraz czy są one wdrożone i odpowiednio stosowane. Chodzi tutaj o takie wewnętrzne regulacje, jak procedura przeciwdziałania mobbingowi, dyskryminacji, korupcji czy łamaniu praw człowieka. Warto też zwrócić uwagę, czy działania naszej firmy nie powodują szkód w środowisku, a jeśli tak, to dobrym rozwiązaniem jest wdrożenie odpowiednich procedur także w tym zakresie.

Na koniec warto podkreślić, że niemieccy przedsiębiorcy będą weryfikować czy polscy dostawcy, będący ogniwem w łańcuchu dostaw, spełniają wymogi określone w LkSG, gdyż sankcje za nieprzestrzeganie tych przepisów będą grozić dotkliwe sankcje. Można powiedzieć, że niemieccy kontrahenci będą ponosili odpowiedzialność za dostawców oraz poddostawców z innych państw pozostających z nimi w relacjach handlowych, w zakresie wypełniania wymogów, jakie nakładać będzie nowa ustawa.

Polscy przedsiębiorcy, którzy chcą utrzymać bądź nawiązać współpracę z partnerami biznesowymi działającymi w Niemczech, powinni zweryfikować działający w swojej firmie system compliance, by spełnić wymogi nałożone przez LkSG. Natomiast w przypadku organizacji, które systemu zarządzania zgodnością jeszcze nie wprowadziły, jest to sygnał, że wdrożenie i utrzymywanie systemu compliance to działanie nieuniknione w przypadku rozpoczęcia lub kontynuacji międzynarodowej współpracy, na razie jedynie na rynku niemieckim.